Po długiej przerwie :)
Po miesiącu pomieszkiwania w nowym domku, w którym nadal jest mnóstwo pracy, a pozbycie się wszędobylskiego kurzu wręcz niemożliwe (m.in. za sprawą naszych dwóch czworonożnych kocich pieszczochów, które łapki swoje zostawiają wszędzie gdzie popadnie).
Teraz jesteśmy w trakcie lataniny po urzędach i wymieniania wszystkich dokumentów - nerwowo się idzie wykończyć...
Poniżej mała fotorelacja z obecnego stanu domku. Jeszcze sporo wykończeń do porobienia, ale mieszka się super :)
Nasz kącik wypoczynkowy:
Jadalnia:
Kuchnia:
Łazienka:
Wiatrołap:
Sypialnia:
Pokój gościnny:
Klatka schodowa na piętrze:
Tak sobie mieszkamy i nadal wykańczamy dom i siebie przy okazji :)
W przyszłym tygodni powinna być gotowa garderoba, co w końcu ciuszki się poukłada jak należy. Powinna też dotrzeć ostatnia szafka do sypialni to pokażemy drugą stronę, która na razie jest zawalona ciuchami :)
A na koniec dodam jeszcze widok z okna.